Każdy z nas uważa, że co to za problem, zaraz się przebiorę
i idę biegać. Niby tak, tak właśnie powinno się zrobić, nie ma lepszej
motywacji niż ta natychmiastowa. Schody
zaczynają się gdy za oknem jest śnieg, diabeł na naszym ramieniu mówi, że może
jednak nie teraz, może jak będzie cieplej, ale czy uważacie, że Wasz organizm
obchodzi jaka jest pogoda na zewnątrz? Nie! To Wasza głowa podpowiada Wam żeby
wszystko po raz kolejny odłożyć w czasie. Uwierzcie mi na słowo gdy już
wyjdziecie na dwór, nawet przez 1 sekundę nie powiecie, że to był błąd.
Gratulacje ! Pierwsza część
już za Tobą. Drugi krok to